Moja instagramowa historia wygląda podobnie jak setki innych. Długo się opierałam, a gdy w końcu założyłam konto, wpadłam jak śliwka w kompot. Jeszcze zanim na własnej skórze przekonałam się, o co tyle szumu, myślałam, że Instagram jest głupi zły, płytki i służy jedynie podglądaniu życia celebrytów oraz wrzucaniu zdjęć jedzenia/selfie/swoich stóp. A jednak. Pomyliłam się bardzo. Jestem w 100% zajawiona i biję się w pierś. A zdjęcia jedzenia bardzo lubię. Nie przedłużając, oto kilka profili, które śledzę, podziwiam i polecam z całego serca.
Chyba jeden z pierwszych profili, który zaczęłam obserwować. Autorka jest Polką, a jej Instagram jest w pewnym stopniu przedłużeniem sklepu www.dercorisland.pl, na którym można kupić część z prezentowanych przez nią rzeczy. Siłą napędową jej profilu nie są jednak same przedmioty, a piękne, staranne kompozycje, utrzymane w stylistyce chłodnego błękitu. Lubię taką spójność na zdjęciach i podoba mi się spora dawka skandynawskiego stylu, który uwielbiam za prostotę i naturalne materiały.
Kolejna estetyczna uczta dla oka. Autorka mieszka w Australii i pokazuje migawki z codziennego życia. Są krajobrazy, trochę wnętrz, są proste, czyste kompozycje, które ja osobiście bardzo lubię. Dużo zdjęć jedzenia, ale wszystko perfekcyjnie skadrowane i zaaranżowane. Do tego piękne wykorzystanie światła i cienia w zdjęciach "łóżkowych".
Gh0stparties prowadzi się o wiele bardziej "lifestylowo" od poprzedniczek, ale jest tu wszystko co lubię. Trochę kosmetyków, odrobina pięknych wnętrz i prześliczna autorka. Przyjemne dla oka zdjęcia i fajne mieszkanie, w którym z pewnością szybko bym się odnalazła. Plus, obie lubimy kaktusy :)
Jestem absolutnie zakochana w tym profilu. Chłodne skandynawskie krajobrazy i wyjątkowo piękne, trochę oniryczne zdjęcia, autorki to mieszanka cudownie uzależniająca. Mieszkająca w Kopenhadze Ida Lærke ma przesłodką córeczkę Sage i robi magiczne zdjęcia kwiatów. To tak w wielkim skrócie. Koniecznie zobaczcie jej profil.
Jestem mamą, więc sam słabość do tego typu profili, ale Instagram Amandy Watters polecam każdemu. Autorka poprzez fotografie opowiada o życiu swojej rodziny, gdzieś na środkowym-zachodzie Stanów Zjednoczonych, z dala od wielkiego miasta. Ma przy tym niesamowity dar nadawania zwykłym chwilom magicznej aury niezwykłości. Tak jakby życie tej rodziny toczyło się innym tempem, w innej rzeczywistości, gdzieś poza światem współczesnym.
To oczywiście tylko część moich ulubieńców, jest ich znacznie więcej i myślę, że za jakiś czas podzielę się z Wami kolejnymi. Teraz czekam na Wasze propozycje, kogo lubicie podglądać na Instagramie? Znacie, kogoś z mojej listy?
pozdrawiam
Kinga
ja wlasnie sobie założyłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy i Ciebie tak "wsyśnie" ;)
UsuńWłaśnie zastanawiam się nad założeniem konta, kto wie co z tego wyniknie :)
OdpowiedzUsuńMoja droga nie ma się nad czym zastanawiać! Wiele Cię omija, mnie na przykład o wiele lepiej komunikuje się z innymi blogerkami poprzez Insta niż za pomocą Facebooka. Jest jakoś tak przyjemniej i bardziej bezpośrednio :)
Usuńja instagrama nie mam z racji tego też rzadko przeglądam inne, ale te co podałaś mają piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńGhostparties też bardzo lubię :) Moje ulubione profile to przede wszystkim te z mopsami :D effiethepug, george_and_teddy_pugs, kobi_pug...moje ukochane <3
OdpowiedzUsuńWow musisz bardzo lubić mopsy :D ale rozumiem, bo sama uwielbiam psy, a te profile są przesłodkie :)
Usuńwow !! super post !! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie !! :) http://iggyg.blogspot.com/
i kocham instagrama :)
o ciekawe profile i przydatny post, pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńRed Mango Dress <- see now the new post
Mnie też wciągnął :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: creativethingsbycreativegirl.blogspot.com
Uwielbiam Ghostparties, reszty nie znałam, lecę zobaczyć, zwłaszcza ten ostatni;)
OdpowiedzUsuńGhostparties jest świetna, ale pozostałe równie fajne - Mamawatters uwielbiam :)
Usuńmamaeatters extra, nie znam żadnego z powyższych profili, pewnie dlatego, że sama nie posiadam konta na Instagramie
OdpowiedzUsuńdzięki za inspiracje! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia a ja nie znam żadnego, muszę pozaglądać :)
OdpowiedzUsuńNie tak dawno założyłam konto, wciąż poszukuję ciekawych kont, szczególnie tych kosmetycznych i motywujących, z ciekawymi wnętrzami, słońcem i radością.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam te z pięknymi wnętrzami, kosmetycznych śledzę sporo i pewnie jeszcze się tu pojawią :)
Usuńoglądając te zdjecia można sie przenieść w inny świat
OdpowiedzUsuńto zadziwjaące , jak z pzoru zwykłej rzeczy ludzie potrafią "wyciagnać " to coś i stworzyc niepowtarzalny klimat
Anna, dokładnie - lepiej bym tego nie ujęła :)
UsuńDziękuję za inspiracje:)
OdpowiedzUsuńInstagram...wyciągnął do mnie swoje fotografowe łapska i nie chce puścić, to chyba już uzależnienie.
OdpowiedzUsuń