Części z Was produkty, czy chociaż sama nazwa, Tesori d'Oriente zapewne nie są obce. Nie będę więc przynudzała wstępami i szybko przejdę do sedna (a jeśli jednak jesteście nowi w temacie możecie zajrzeć do poprzednich wpisów, <tu> lub <tu>). Moje doświadczenie z włoską marką jak dotąd było całkiem przyjemne, w związku z czym z chęcią przygarnęłam kolejny egzemplarz. Wybór był dość oczywisty, bo Ambra i Szafran chodził mi po głowie od pierwszych próbkowych testów.
A jak się do tego obrazu ma Tesori? Moim zdaniem całkiem nieźle. Nawet nieco tandetne plastikowe opakowanie świetnie wpisuje się w klimat orientalnego bazaru. W skład linii Marrakech wchodzą jak dotąd cztery wersje zapachowe i wszystkie prezentują się ciekawie. Mamy więc Hibiskus i Różowy Pieprz, Neroli i Kardamon, Wanilia i Imbir oraz, cieszący się największą popularnością, a moim zdaniem najlepszy z całej czwórki, Ambra i Szafran.
O ile w przypadku niektórych tworów Tesori odnoszę wrażenie, że nazwy mają niewiele wspólnego z zapachem (co nie znaczy, że same w sobie nie są ciekawe), tak z tym takiego problemu nie ma. Pierwszy psik jest ciepły, rozgrzewający i otula dość mocną, aczkolwiek nie duszącą mieszanką słodkawej ambry, szczypty szafranu, imbiru i czegoś drzewnego, kojarzącego się z zapachem tytoniu. I choć perfumy Tesori na ogół są dość płaskie, w tym przypadku mój nos dał się chyba zwieść. Mam bowiem wrażenie, że wszystko to niezwykle zgrabnie się komponuje, przenika, delikatnie przechodzi w kolejne fazy, na koniec pozostawiając na skórze spożywczo-waniliową bazę. Od początku do końca pachnie to bardzo przyjemnie, a ja, im dłużej Ambry i Szafranu używam, tym bardziej mi się ten zapach podoba. Dodam jeszcze, że w połączeniu z całkiem fajnym żelem pod prysznic z tej samej linii, umilił mi już nie jeden wieczór.
pozdrawiam
Rose&Vanilla
Świetne zdjęcia, opis zapachu zachęca :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńjakos się zraziłam do tych perfum.
OdpowiedzUsuńKtóryś konkretnie Ci nie podszedł?
UsuńMój ulubieniec! :)
OdpowiedzUsuńZapach jest całkiem przyjemny, ciepły, ale znacznie bardziej podoba mi się Mirra czy Hammam :) Hibiskus z różowym pieprzem brzmi zachęcająco!
OdpowiedzUsuńMirra też mi się podoba, nawet rozważałam zakup, ale ostatecznie padło na Ambrę i Szafrana :) Hammam muszę niuchnąć raz jeszcze. Hibiskus i Różowy Pieprz też jest bardzo fajnym zapachem :)
UsuńPamiętam, że o tym zapachu mówiła już kiedyś Katosu i wtedy też byłam nim zainteresowana, jednak jakoś u siebie w mieście nie mogę trafić na te kosmetyki a jeżeli już to znajduję bodajże serię Hammam i coś o zapachu białego piżma, oba nie bardzo mi się podobają :<
OdpowiedzUsuńJeż pamiętam jak Katosu o nim wspominała i między innymi dzięki niej zainteresowałam się tymi zapachami. W mojej mieścinie też nie ma Tesori, choć pamiętam, że swego czasu było kilka wersji w Rossmanie. Odnoście Białego Piżma. Uważam, że Tesori ten zapach bardzo się udał, ale po prostu trzeba lubić białe piżmo - tu opinie są bardzo skrajne, jedni kochają, inni nie znoszą :)
UsuńJak zwykle perfekcyjnie przygotowany wpis:) Proszę o częstsze zamieszczanie postów:)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o sam zapach - ja akurat nie potrafię utożsamić się z perfumami z nutą drzewną. Ten ,,tytoń" w każdej kompozycji mnie irytuje:/
Dziękuję za miłe słowa :) Uwież mi, że chciałabym aby wpisy pojawiały się częściej, ale niestety w tym momencie możliwości mam ograniczone :) Nawet ulubionych blogów nie mam czasu śledzić na bieżąco :/
UsuńA jeśli chodzi o nuty drzewne w perfumach u mnie jest odwrotnie, bo na ogół je lubię. W tym zapachu ten tytoń jest bardzo lekki, to bardziej wrażenie niż konkretna nuta zapachowa, możliwe że ogóle nie zwróciłabyś na niego uwagi :)
Oj znam ten ból. U mnie zamieszczenie wpisu w tygodniu graniczy z cudem:/
UsuńAleż to wszystko opisałaś, nie wiem czy ten zapach przypadłby mi do gustu, ale to jak go przedstawiłaś sprawia, że dosłownie chce się go mieć.
OdpowiedzUsuńPozostaje tylko gdzieś go dorwać i przekonać się czy Ci przypadnie do gustu :)
UsuńZ Tesori uwielbiam zapach piżmowy <3
OdpowiedzUsuńJa również lubię Białe Piżmo :)
UsuńOj chyba naprawdę pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńMam kilka zapachów, które ubóstwiam i ten co prawda nie jest jednym z nich, ale lubię go. Za tę cenę jest na prawdę świetny :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tych perfum :), a opis zachęca :)
OdpowiedzUsuńCześć
OdpowiedzUsuńNazywam się Klaudia i z chęcią stworze dla Ciebie ślicznego bloga.
Jeśli, więc jesteś zainteresowany czymś takim, proszę napisz do mnie.
O to mój FB https://www.facebook.com/wystrojbloga
Zapewniamy szybką i dobrą prace, okraszoną stałym kontaktem.
Zapraszam serdecznie i przepraszam za SPAM :*